Wspaniałe drzewa stojąc na zimnym powietrzu
Tracą swe barwy jakby chciały się schować
Tak jak ja boję się ciepła
Trzymając się z daleka od wszystkiego prowadzącego do nadziei
Uśmiech tej osoby
jest taki olśniewający i czuły
Obawiam się , że mogę okazać słabość
i zacząć płakać
poczułam tą miłość
kiedy moje palce dotknęły jego
i moje uczucia wypłynęły
Zastanawiam się czy to trudne
iść tak jak chcemy
Właściwie zawsze
wiedziałam na pewno
ale odwróciłam się od rzeczywistości
i odrzuciłam prawdę
Gapię się na najdroższą mi osobę
Mogłabym mu powiedzieć co czuję
kiedy wiatr zacznie się zmieniać
Kiedy drzewa znów zakwitną
a liście pokryją się świeżą zielenią
Chcę by mój uśmiech
był swobodniejszy niż teraz
romanizacja:
Hikarikagayaite rin to shita kigi tachi ga
Mi o kakusu you ni iro o keshite yuku
Kibou e tsunagaru nanimokamo o toozakete
Nukumori o kowagaru watashi no you ni
Ano hito no egao ga mou
Mabushikute yasashi sugite
Yowasa misete shimai sou de
Nakidashite shimai sou de
* Fureta yubi no saki kara
Omoi ga afuredashi sou ni
Natta ano shunkan kara
Kono koi ni kizuki mashita
Doushite hito wa kokoro no mama ni shitagai
Aruite yuku no ga muzukashii no darou
Hontou wa kitto zutto
Wakatte ta hazu nano ni ne
Genjitsu ni me wo somuketa
Shinjitsu o hitei shite ta
** Mitsumeru sono saki ni wa
Itoshiki ano hito no sugata
Kaze ga kawaru koro ni wa
Kono omoi tsutae you ka
* (repeat)
Kigi tachi ga irodzuita ra
Ima yori sunao na
Egao mise tai